Wielki Międzynarodowy Test Pianek do Swimrunu 2019
W kwietniu 2019 r. 8 doświadczonych amatorów swimrunu z 7 krajów przyjechało nad jezioro Orta we Włoszech na Wielki Międzynarodowy Test Pianek do Swimrunu organizowanych przez World of Swimrun. Jest to największy tego typu test sprzętu dedykowany naszej dyscyplinie na świecie. Wśród produktów, które wzięliśmy pod lupę znalazło się 16 nowych pianek swimrunowych – 10ciu różnych producentów. Nie testowaliśmy modeli, które nadal są na rynku, ale były już oceniane przez nas wcześniej w roku 2018 i 2017. Jeśli szukacie któregoś porównania z innymi modeli pianek, musicie zadać sobie trud i porównać tabelki z lat ubiegłych, z tymi z tego roku.
Przez 4 dni zespół prowadził testy praktyczne na stałej pętli, która obejmowała pływanie na otwartej wodzie, wejścia i wyjścia oraz bieganie zarówno na szybkich płaskich odcinkach, jak i na trudnych technicznie górzystych ścieżkach. Zespół dokonał przeglądu każdej pianki pod względem dopasowania, funkcjonalności w zakresie pływania i biegu, umiejscowienia i funkcjonalności kieszeni, zastosowania różnego rodzaju wyporności dodatkowej dedykowanej konkretnym piankom oraz pożądanych dodatków, tj. np. gwizdek, czy dokładane rękawki.
Ponadto każda pianka była testowana pod kątem następujących elementów. Ważyliśmy ją suchą, mierzyliśmy wyporność i szybkość z jaką osuszały się po wodowaniu.
Pełne wyniki i opis każdej z pianek znajdziesz niżej!
Najważniejsze spostrzeżenia i trendy na rok 2019
Zeszłoroczny trend pianek z krótkimi nogawkami z dokładanymi rękawami nabrał na sile. Do tego pojawiła się w wielu modelach możliwość wymiennej wyporności, dzięki specjalnym wkładkom różnej grubości. Docenione i dopracowane zostały również koszulki swimrunowe z wieloma kieszonkami, które ułatwiają w pewnym sensie wyścig. Te opiszemy później. Wróciły w kilku modelach tylne suwaki, a pianki dedykowane najszybszym zawodnikom zdecydowały się na jeszcze większe dopasowanie skór do ciała. Zewnętrzne zamykane kieszenie stały się niemal obowiązkowe.
Umacniające się trendy to dowód na to, że środowisko głosuje nogami, czyli dostrzega co jest praktyczne, by ścigać się w szybciej i w większym komforcie. Ciekawe, czy utrzymają się nowe, mniej popularne pomysły, takie jak stałe pętle wbudowane w pianę do mocowania linki holowniczej, gwizdki awaryjne chowane w kieszonki, a nie montowane przy suwaku, z zapowiedzi szybsze bardziej elastyczne materiały neoprenowe, czy nowe pomysły na rozwiązanie przedniego zamka, by móc z pianki szybciej się oswobodzić. Generalnie z roku na rok widać jak sport technologicznie się rozwija i dojrzewa. Od czasu premiery pierwszej dedykowanej swimrunowi pianki Head Base w 2015 roku, dzielą nas już niemal lata świetlne. Ceny pianek, które testowaliśmy kształtowały się od 820 zł do 2200 zł. Ich waga natomiast wahała od 270 do 990 gramów. Już te skrajne liczby pokazują, jak różnorodny sprzęt mamy aktualnie na rynku. Tak więc właściwe dopasowanie do swoich potrzeb i oczekiwań w stosunku do pianki, stają się zatem kluczowe.
Funkcje pianek ocenione wysoko przez zespół testerów:
+ Krótkie nogawkami – wszystkie nowe modele dostarczone przez producentów do oceny, były właśnie takie. To już jest jak widać standard.
+ Przedni, jak i tylny zamek błyskawiczny, który umożliwia łatwiejsze zdejmowanie pianki podczas biegania – ponad połowa przetestowanych pianek miało tę funkcję.
+ Dokładane rękawki, które można usunąć lub użyć w zależności od preferencji i warunków pogodowych – w 6 z 16 testowanych pianek zdecydowano się na to rozwiązanie.
+ Gwizdek wbudowany w piankę – ponad 6 z 16 testowanych pianek go miało.
+ Kieszenie – prawie wszystkie pianki miały co najmniej 1 zewnętrzną kieszeń, a 1/2 testowanych pianek umiejscowione je wewnętrz.
+ Konfigurowalna wyporność – 3 z 16 pianek oferowało funkcję stosowania dobranej przez siebie grubości wyporności, montowanej w specjalne kieszenie.
+ Stałe pętle do mocowania holu – 4 z 16 kombinezonów oferowało tę funkcję.
+ rozmiarówka tabeli zgodna z prawdą
Miejsce na udoskonalenie:
Pomimo tego, że cały testowany sprzęt był dedykowany „swimrun”, wielu z nas opierając się na swoim wieloletnim doświadczeniu, jeśli chodzi o starty w zawodach na poziomie amatorskim, czyli takim jaki reprezentuje ponad 90 % populacji swimrunnerów na świecie, zauważyło sporo niepraktycznych rozwiązań. Na przykład niektóre kieszenie były zbyt małe, aby pomieścić żele lub nawet włożyć palce / dłonie w celu wyjęcia umieszczonych w nich przedmiotów. Niektóre zamki przednie były nieco przykrótkie lub nie sięgały wystarczająco daleko, aby górna część pianki łatwo schodziła. W niektórych piankach dokładane rękawki były zbyt obszerne lub wykonane z rozciągliwego w wodzie materiału i samoistnie spadały w wodzie. To należy dopracować. Tak samo jak bardziej zatroszczyć się o zawodniczki i topy dla nich, jak również zwrócić uwagę na cały niezagospodarowany segment pianek dla dzieci i młodzieży.
Ogólne uwagi dotyczące wszystkich rodzajów pianek swimrun:
Mimo że rynek pianek swimrun rozwija się szybko i każdego roku zwiększa się wybór, każdy kto myśli o zakupie pianki swimrun, musi mieć świadomość, że we wszystkie modele pianek mają wspólne charakterystyczne elementy, niezależnie od tego kto je produkuje i zostały one pominięte w tym teście. A są to:
+ Im więcej czarnego masz na skafandrze, tym mniej widoczny będziesz w wodzie. + Jeśli chcesz być widoczny, wybierz markę, która ma kolor i oczywiście załóż widoczny czepek pływacki.
+ Im bardziej czarny neopren, pozbawiony innej kolorystyki, tym cieplej w nim na słońcu. Pianka sama w sobie izoluje, a czerń dodatkowo pochłania promienie słoneczne. Pomyśl zatem o warunkach, w których będziesz pływać i bądź na nie przygotowany sprzętowo.
+ Wszystkie kombinezony z neoprenu (nie te z tekstylnymi dodatkami) są trudniejsze do ponownego włożenia, gdy są mokre. Podczas przymierzania pianki, ćwicz zdejmowanie i zakładanie jej w ruchu. Im ciaśniejsze dopasowanie, tym trudniej jest założyć piankę, jednak do środka dostaje się mniej wody, a pianka jest lżejsza. Pianki z zamkiem błyskawicznym są zawsze łatwiejsze do ściągnięcia niż te z jednym zamkiem z przodu, ale na tylny zamek trzeba uważać szczególnie, by złym szarpnięciem go nie wyrwać. Przez każdy zamek i szew dostaje się też więcej zimnej wody pod piankę.
+ Na większości zawodów wymaga się od zawodników obowiązkowego sprzętu, takiego jak gwizdek i kompas. Wypróbuj kieszenie w piance. Sprawdź czy mieści ci się dłoń, czy jeśli jesteś leworęczny, będziesz mógł z niej skorzystać. Na jakiej wysokości jest położona i ile i jakich przedmiotów może pomieścić.
+ Elastyczny materiał wokół ramion i ud bardzo ułatwia pływanie i bieganie. Dzięki niemu pianki są bardziej elastyczne, a Ty mniej się w niej męczysz.
+ Pamiętaj każda marka pianki ma inny kształt i rozmiar. Znajdź taki, który pasuje do Twojego kształtu ciała. Jak masz możliwość przed zakupem przetestuj ją na jakimś treningu, gdzie będziesz i biegał i pływał. Testy basenowe nie dają Ci pełnego spectrum wiedzy na temat pianki.
+ Większość producentów podaje, że ich pianki są wykonane z neoprenu Yamamoto. Pamiętaj jednak, że są różne rodzaje tego neoprenu. Niektóre da się już rozróżnić w dotyku. Proste rozróżnienie rodzajów neoprenu i jego klasy znajdziesz tutaj lub tutaj
WYNIKI WIELKIEGO TESTU PIANEK DO SWIMRUNU 2019
Colting Go
„Go” wykonane jest z elastycznego neoprenu Yamamoto. To daje lepszą mobilności i zmniejsza zmęczenie ramion podczas pływania. Natomiast cieńszy materiał na nogach daje swobodę na odcinkach biegowych. Pianka ma przy suwaku mały gwizdek ratunkowy, a wykończenie rękawków i nogawek w formie „uszczelki” powoduje, że nie dostaje się do środka woda w tych miejscach. Pianka ma jeden suwak z przodu i dwie małe kieszenie na suwaki z tyłu pianki.
Nasz zespół szybko polubił Colting GO. Jest to pianka dobrze dopasowana jeśli chodzi o rozmiarówkę. Problem mogą mieć tylko osoby z mocniej rozbudowanymi bicepsami i chudziutkimi udami. Tak jak zapewnia producent pianka zapewnia sporą elastyczność zarówno podczas pływania, jak i biegania. W porównaniu do modelu zeszłorocznego ma według nas bardziej elastyczny materiał w tych newralgicznych miejscach. Dzięki klejeniom pianka mimo, że przeznaczona na starty ciepłe, bardzo dobrze utrzymywała termikę w zimnym włoskim jeziorze. Odczucia pływalności bardzo dobre. Długi suwak z przodu sprawił, że zdejmowanie pianki jest dość łatwe, mimo że nie ma zamka z tyłu. Kieszenie są w sam raz, by można było zmieścić całą rękę wkładając coś do nich. Nie są jednak wielkie – dłuższe przedmioty typu pełen flask mogą się nie zmieścić.
Gwizdek jest przymocowany do dość długiego sznurka na zapięciu suwaka, co przeszkadza w trakcie biegu, bo uderza o twarz. Bardzo to irytuje. Samodzielnie trzeba skrócić sznurek. Pianka ta w porównaniu do zeszłorocznego modelu wydaje się być bardziej dopracowana. Jej minusem jednak jest brak jasnych kolorów na ramionach, jaki miał jej poprzednik, co dawało większą widoczność w wodzie. To co oferuje Colting Go, to w porównaniu do jego niskiej ceny, bardzo dobra oferta zarówno dla początkujących i bardziej zaawansowanych zawodników.
Arena
Marka Arena została stworzona na początku 1970 roku przez syna założyciela firmy Adidas. Dziś jest dobrze znana w społeczności pływackiej. Jest to jednak pierwsza pianka swimrunowa tej firmy. Producent zapewnia, że dwa zamki błyskawiczne przód i tył ułatwiają zdejmowanie pianki w ruchu. Informuje też o wykorzystaniu gładkiego neoprenu, który jest bardzo opływowy w wodzie. Naramienne panele mają dać dużo swobody ramionom, zarówno w wodzie jak i podczas biegu. Na pupie wykorzystano utwardzoną tkaninę połączoną z neoprenem, by zapewnić większą trwałość, gdy będziemy w niej ześlizgiwali się na tyłku ze skał lub pomostów prosto do wody. Pianka ma kieszeń na udzie.
Z naszych testów wynika, że w piance wygodnie porusza się zarówno w wodzie jak i na lądzie. Do kieszeni na udzie jest łatwiejszy dostęp niż na plecach przynajmniej stojąc. W ruchu wygląda to już trochę inaczej. Kieszeń nie jest zbyt duża. Jaskrawo zielone panele sprawiają, że pianka w wodzie jest dobrze widoczna, a dwa suwaki faktycznie ułatwiają ściąganie i zakładanie pianki. Materiał wydaje się być trwały. Ta pianka to dobra opcja dla początkującego swimrunnera, który nie chce wydawać dużo pieniędzy, ale nadal chce jakościowej pianki do swimrunu. Bardzo dobry współczynnik ceny do jakości.
Aquasphere Limitless
Z opisu producenta wynika, że ta pianka jest idealna zarówno do pływania, jak i biegania. Wykonana z bardzo rozciągliwego neoprenu. Posiada 5 mm panele na udach dla zwiększenia wyporności i bardzo elastyczny 1,5 mm neopren na ramionach i pod pachami, by ruchy w wodzie były łatwiejsze. Pianka ma dwa zamki z przodu i tyłu.
W trakcie testów, niektórzy jednak skarżyli się, że tylny zamek jest trudny w użyciu, ze względu na krótki pasek. Trzeba zatem go sobie przedłużyć. Atutem pianki są dokładane rękawy, jednak testerzy w trzech dostarczonych do testów modelach zaobserwowali, że rękawki są tak jakby zbyt duże lub po namoknięciu rozszerzają się i potrafią się zsunąć podczas pływania.
Wewnętrzne kieszenie na tułowiu wydają się być dobrym schowkiem na przekąski i drobny sprzęt. Zespół jednoznacznie dostrzegł, że pianka jest bardzo ciepłą skórą, ze względu na wykorzystanie dość grubego neoprenu. Limitless to dobry i przyszłościowy kombinezon w atrakcyjnej cenie. Jednak jak to zazwyczaj w pierwszym modelu, zawsze znajdzie się coś do poprawy i kolejne na pewno będą bardziej dopracowane pod praktycznym względem.
Ark Korp 01
Kombinezony ARK to jedna z najnowszych marek, która weszła na rynek swimrun. ARK Korp reklamowany jest jako wszechstronny, trwały i odporny na zarysowania model, który pasuje do wszystkich rodzajów wyścigów swimrun. Posiada 3 mm panele z neoprenu Yamamoto na klatce piersiowej, co zapewnia ochronę termiczną i mniejszy opór w wodzie. Producent nazwał to “master belt”. Pianka wyposażona jest w jeden zamek błyskawiczny i kieszeń na plecach. Wszystkie szwy są klejone. Pianka ma dokładane rękawki. Ramiona powlekane są podwójną warstwą 1 mm neoprenu, na podkładzie „ultra – streach”, co ma zapewnić, naprawdę wyjątkową elastyczność, zarówno podczas biegu, jak i pływania. Ark używa neoprenu na bazie wapienia we wszystkich swoich piankach, dzięki temu na stałe zamyka 30% więcej pęcherzyków powietrza wewnątrz neoprenu. To ponoć sprawia, że pianki ich są lekkie (to fakt) i cieplejsze niż inne pianki o tak małej grubości. Ark szczególnie podkreśla swoją pracę nad produkcją. Bazuje na produktach przyjaznych dla środowiska.
ARK Korp to wejściowy model tej firmy dla początkujących swimrunnerów. Mniej elastyczny niż model Ornö, ale nadal zapewnia naprawdę dobre uczucie swobody w trakcie użytkowania. Pianka ta ma mocno przylegać do ciała. W naszym teście charakteryzuje go mniejsza wyporność w porównaniu do innych marek, dlatego raczej rekomendowalibyśmy go dobrym pływakom lub tym, którzy nie boją się pływać z wielkimi pull-buoyami.
Piankę ściąga się stosunkowo łatwo, choć niektórzy testerzy stwierdzili, że tak i tak potrzebują trochę pomocy. Ciekawym rozwiązaniem jest natomiast dwukierunkowa tylna kieszeń, która łatwo może być obsługiwana przez prawo i leworęcznych. Korp, czyli ze szwedzkiego Kruk, to kolejna pianka firmy ARK, która doskonale nadaje się do biegania, zapewniając bardzo mały opór na nogach i tułowiu.
Ark Vigg
To super lekka pianka. Prawdopodobnie najlżejsza na świecie. Żartobliwie nazywana przez nasz zespół „piżamą”. Jest to pianka dla tych, którzy nie boją się braku wyporności. Wykonana z połączenia ultracienkiego neoprenu i tkaniny. Przypomina coś w rodzaju tri suita, łączonego z cieniutkim neoprenem, dzięki czemu pianka bardzo dobrze oddycha. Jest więc idealna na gorące starty, gdzie i woda i powietrze osiągają wysokie temperatury. Podobnie jak Modele Korp i Ornö jest również wyposażona w „Masterbelt”, czyli grubszy panel neoprenu na klatce piersiowej. Z tym, że w modelu Vigg to raptem panel o grubości 1 mm.
Posiada podwójną (dzieloną) tylną kieszeń pokrytą zakładką, która jest niestety bardzo mała i trudno dostępna w trakcie biegu. To zdecydowanie kombinezon, przeznaczony na sprinty lub jak pisaliśmy gorące dni. Nie musisz go wręcz rozpinać na bieganiu. Samodzielne zdjęcie pianki z korpusu to ciężka sprawa.
Ark Ornö 02
Nowy model Ornö to minimalistyczny design i niska waga. Wykonany jest z neoprenu Yamamoto na bazie wapienia. W połączeniu z wewnętrzną wkładką UltraFlex sprawia, że kombinezon jest bardzo trwały, odporny na zadrapania. To doświadczenie zebrane od użytkowników poprzedniej wersji. Pianka ta jest bardzo elastyczna, a przylegająca mocno do ciała konstrukcja, chroni przed przeciekaniem do środka wody. Zdejmowane rękawy są wykonane z neoprenu o grubości 1 mm. Ten model ma najgrubszy „Masterbelt” jeśli chodzi o modele ARK. Jest to 4mm wstawka. Długość zamka została zwiększona o 2,5 cm w porównaniu z zeszłoroczną wersją. Dzięki temu łatwiej się z niej oswobodzić, choć cześć testerów i tak potrzebowała pomocy. Ten kombinezon jest bardzo elastyczny w ramionach. Zapewnia nieco więcej ciepła w porównaniu z Korp. Różnica między dwoma modelami jest odczuwalna zarówno w zakresie komfortu, jak i prędkości. Jest to szybka pianka w wodzie, ale mniej silny pływak będzie musiał korzystać z wielkiej bojki wypornościowej lub nakładek na piszczele. Biega się w tej piance bardzo wygodne, ponieważ materiał niemal nie oporuje na nogach. Nie ma kieszeni, co jest idealne do krótkich wyścigów. Jednak jeśli będziesz chciał w niej ścigać się podczas długich startów, to będziesz musiał znaleźć alternatywne sposoby przechowywania obowiązkowego sprzęt, energii lub wody, np. w koszulkach swimrunnowych.
Colting SR 03
SR 03 charakteryzują panele o grubości 1,5 mm, z wyjątkiem 0,8 mm boków. Wykorzystano w niej neopren Yamamoto (39 i 40), który daje maksymalną elastyczność i trwałość. Neopren ten wg. danych producenta zapewnia zatrzymywanie ciepła i jest w 99,7% nieprzepuszczalny dla wody! Wyjątkowo cienkie zewnętrzne panele boczne nóg zwiększają mobilność zarówno podczas biegu, jak i zmian woda-ląd, w trakcie których czasem trzeba się nieźle nagimnastykować.
Nowością w tegorocznym modelu są regulowane „uda mocy” 😉 To siateczkowa kieszonka od wewnątrz pianki, gdzie można wstawić różnej grubości panele wypornościowe (małe, średnie i duże wersje). Dobierasz je według indywidualnych potrzeb, tak by znaleźć optymalną pozycję w wodzie i zminimalizować opór jaki generują tonące w butach nogi.
SR 03 jest wyposażony w dużą kieszeń na dolnej części pleców z wejściami z obu kierunków. Ma również dwie kieszenie z przodu. Pianka posiada dwa zamki błyskawiczne. Długi zamek z przodu i krótszy suwak z tyłu, ułatwiający zdejmowanie pianki i jej wentylację. Rękawki i nogawki wykończone są tak, by woda nie dostawała się do środka. Ten kombinezon był bardzo lubiany przez zespół testowy, zwłaszcza w chłodnych wodach północnych Włoch.
SR 03, podobnie jak w poprzednich wersjach, to naprawdę szybki kombinezon w wodzie i elastyczny w ramionach podczas pływania. Nasze odczucia to “dobry poślizg.” Opcja dodawania paneli wypornościowych to świetna cecha, która oznacza, że dobry pływak może nawet zaryzykować nieużywanie pull-buoya. Kilka kieszeni pozwala na świetne schowanie niezbędnego wyposażenia, co oznacza, że nie musisz używać koszulek pod pianką. Zaskakująco łatwo było też biegać w kombinezonie nawet z dodatkiem grubych dodatkowych paneli wypornościowych na udach. Nie ma jednak co ukrywać na lądzie to bardzo ciepła pianka. Tym bardziej, że standardowo jest wyposażona w stałe długie ramiona, które doskonale sprawdzają się w chłodniejszych warunkach, ale nie kiedy jest ciepło. Długi rękaw to też utrudnienie przy ponownym nakładaniu pianki. Obcinać je można jednak bez szwanku dla całej konstrukcji można samemu je sobie odciąć. Tak jak w przypadku wszystkich kombinezonów, ważne by znaleźć odpowiedni rozmiar, ponieważ niektórzy z niższych członków zespołu stwierdzili nadmiar materiału na szyi.
W sumie SR 03 to dość wszechstronna opcja. Pianka dedykowana tym, którzy chcą przestać korzystać z bojek wypornościowych.
Head My Boost Pro
My Boost Pro posiada 4 mm wysoko napowietrzone panele neoprenu. Materiał ten wykorzystany jest na klatce piersiowej i udach dla utrzymania większej wyporności i zapewnienia dobrej pozycji w wodzie, podczas gdy neopren “glideskin” grubości 1,5 mm, wykorzystany został na ramionach dla zapewnia maksimum elastyczności. Zdejmowane rękawy wykonane są z bardzo elastycznego neoprenu o grubości 1,5 mm. Ramionka i nogawki wykończone są ciaśniejszym neoprenową “uszczelką”, który zamyka dostęp wody pod piankę. 2 mm podwójna powierzchnia flex neopren na biodrach i udach zapewnia elastyczność do biegania.Reszta pianki to grubość 2,5 mm.Wielofunkcyjny system kieszonkowy może być użyty do dostosowania pianki, aby dodać wyporność w postaci dopasowanych do tych kieszonek paneli na udach i klatce piersiowej. Tyle w skrócie z opisu producenta.
To na co my dodatkowo zwracamy uwagę to, to że pianka ma duże kieszenie do przechowywania, w tym tylna kieszeń z zamkiem błyskawicznym. Z dodatków warto wspomnieć o nylonowych pętelkach na przodzie i tyle tułowia, co umożliwia łatwe zapięcie linki holowniczej bez używania pasa. Ten kombinezon dobrze przylega do ciała. Zamek przedni i tylny ułatwiają ściąganie pianki, ale testerzy zauważyli, że tasiemka do tylnego suwaka jest zbyt krótka, aby można go było łatwo chwycić.
W wodzie pianka jest wygodna. Jest w niej duża swoboda ruchu barków. Nawet bez dodatkowej wyporności pianka sama w sobie, wysoko wynosi pływaka na powierzchnię wody. Plusem jest czerwony materiał na tylnej części ud, dzięki czemu zawodnik jest widoczny w wodzie. Jest to jednak najcięższy z kombinezonów w teście zarówno na sucho, jak i 3 minuty po wyjęciu z wody.
Huub Auron 3: 5
Kombinezon HUUB Swimrun Auron jest wyposażony we wszystkie kluczowe funkcje. Oferuje jakość i wydajność, jakiej spodziewałby się swimrunner za rozsądną cenę. Zawiera elastyczny, dwustronny nylon z panelem na pupie odpornym na ścieranie podczas ześlizgiwania się do wody ze skał i pomostów. Pianka ma zamek z przodu i kieszenie do przechowywania małych przedmiotów z przodu i z tyłu. Tyle od producenta.
Teraz coś od nas. Elastyczność ramion jest naprawdę dobra, ale sama pianka jest dość sztywna porównując ją do jej konkurentów. Podczas pływania rękawki i nogawki lekko się otwierały i wpuszczały trochę wody. Tylna kieszeń jest łatwo dostępna, ale dla tych z większymi dłońmi może być trudna w użyciu. Czerwony materiał w wersji męskiej był bardzo dobrze widoczny w wodzie. Jasny seledyn w wersji damskiej już trochę mniej. Zespół testujący uznał, że rozmiarówka jest myląca. W szczególności modele dla kobiet były dużo mniejsze w porównaniu z wymiarami opisanymi w tabeli. Zespół uznał, że ten kombinezon będzie odpowiedni do krótkich i średniej długości strtów w dość szerokim zakresie temperatur.
Orca Perform
Orca Perform to wysokiej jakości pianka wykonana z neoprenu Yamamoto, w której można regulować wyporność za pomocą dodatkowych poduszek. Pianka ma dwa zamki – przód i tył oraz wiele kieszeni do przechowywania drobnego sprzętu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Perform ma opcję odpinanych rękawów. Zespół testujący uznał ten kombinezon za bardzo wygodny i elastyczny zarówno podczas pływania, jak i biegania, chociaż niektórzy komentowali zbyt ciasne dopasowanie. Zamek błyskawiczny z tyłu ułatwia ściąganie pianki w trakcie biegu. Dokładane wewnętrzne i zewnętrzne poduszki wypornościowe na uda pozwalają solidnie poprawić wyporność, ale w takiej konfiguracji stają się problemem podczas biegu. Kieszeń z tyłu ma dobrą długość zamka jednak otwiera się w górę, co jest przeciwieństwem większości marek i może być mylące dla tych, którzy mieli wcześniej styczność z piankami swimrunowymi. Kieszonki z przodu i tyłu są łatwo dostępne. Mała górna przednia kieszeń może być początkowo trudna w zlokalizowaniu w trakcie wyścigu, ale to bardzo dobre miejsce by ukryć tzw. “żel awaryjny”. Elastyczność górnej części ciała zapewnia dobre pływanie przy doskonałym ruchu ramion, a materiał w nogach jest wystarczająco elastyczny na bieg. Kombinezon z uwagi na jego cienki materiał może być dla niektórych nieco chłodny podczas zimniejszych starów.
Orca RS1
To już trzecia generacja tej pianki. Wyposażona w dokładane rękawki, lekka konstrukcja z Yamamoto (44), zapewnia maksymalną elastyczność dla najszybszych pływaków. Innowacyjną rewolucją w tym modelu RS1 jest zapięcie przedniego suwaka a’la kamizelka. Ta konstrukcja umożliwia pełne otwarcie frontu. Rozpina się jak kurtkę i błyskawicznie rozbiera z pianki w trakcie biegu lub ubiera na pływanie. Dół kombinezonu to również bardzo elastyczny materiał dający ceniony luz podczas biegu. Elastyczne wenwnętrzne siateczkowe kieszenie umożliwiają dodanie do tego kombinezonu dodatkowych paneli wypornościowych w celu zwiększenia pływalności zgodnie z indywidualnymi potrzebami.
Zespół testowy bardzo wysoko ocenił innowacyjne rozwiązanie zapinania i rozpinania pianki, choć znaleźli się też tacy, którym to podejście całkowicie się nie spodobało, bo wygląda dziwnie i mieli w trakcie treningu obawy, że może dostać się tam woda, choć nikomu się nie dostała. Generalnie koncepcja wygląda dziwnie, ale dla początkujących może to być duże “wow”. Mnie (Jędrek z goswimrun.pl) akcja oswobodzenia się z góry pianki i ponownego jej założenia zajęła ok 45 sekund! To naprawdę szybko i wykonane było to w ciągłym biegu. Jednak jest małe “ale” – suwak rozpina się całkowicie! Wymaga zatem dwóch rąk do jego ponownego zapięcia, co przy dużym zmęczeniu, zmarźniętych trzęsących się dłoniach, łapkach na nadgarstkach, może nie być wcale aż takie łatwe jak w testowych warunkach.
Tym, którym rozwiązanie nie przypadło do gustu, wydawało się też, że pianka jest zbyt luźne w pasie. Ważną uwagą jest też to, że montując dodatkową wyporność na uda, w trakcie biegu może ona ściskać je lekko, co nie jest wskazane, bo ogranicza krążenie i swobodę ruchów. Jest to jednak bez dwóch zdań kombinezon wart bliższemu się przyjrzeniu
NU Triton 2.0
Triton 2.0 firmy NU Complements jest wykonany z wytrzymałego i szybkiego neoprenu Yamamoto (38 i 39) Konstrukcja pianki zbudowana jest z różnej grubości paneli. Rozpoczyna się od 1,5 mm pod pachami i w pachwinach, co zapewnia dużą elastyczność podczas pływania i biegania, 2 mm na wykończeniach rękawów zapobiegają przedostawaniu się wody pod piankę, a 8 mm panele na nogach i brzuchu, wysoko wynoszą pływaka. Triton 2.0 ma też specjalny panel stabilizujący na lędźwiach, co pomaga przy wysokiej pozycji zachować odpowiednie położenie w wodzie. Tyle od producenta.
To druga wersja NU (2.0), która została w pełni doceniona przez nasz zespół, jako wszechstronna pianka wyścigowa. Dzięki temu, że projektowana przez jednego z mocniejszych zawodników w SR na świecie, wszystko jest dobrze przemyślane i dostosowane, niemal do każdego typu ciała. Dzięki swojej elastyczności i odpowiedniemu krojowi, jest to pianka typu unisex. Świetne dopasowanie prowadzi niemalże do wyeliminowania całkowicie nabierania wody kołnierzem, rękawkami i nogawkami. Pianka ma bardzo dobrą pływalność i daje uczucie “szybkiego ślizgu”. Chudy 1.5 mm neopren ze streczem w ramionach – żółtego koloru, zapewnia niemal bezproblemowy ich obrót w wodzie i czyni piankę bardzo widoczną na otwartych wodach. Materiał ten nie ściąga również ramion w trakcie biegania.
Tłuste 8-milimetrowe panele na nogach i brzuchu rzeczywiście ustawiają pływaka w wysokiej, ale stabilnej pozycji na wodzie, bez zbędnego “bujania.” Z tego powodu niektórzy członkowie zespołu stwierdzili, że można w tej piance pływać śmiało bez dodatkowego pull-buoya. Pianka zapewnia dobrą ochronę termiczną, jak w przypadku wszystkich 1-suwakowców, które rzadko zdejmujesz, ponieważ może to być trudne bez pomocy partnera.
Nasze wrażenie podczas biegania było spójne – „świetne nogi do biegania”. W porównaniu z poprzednia wersja (1.0) ten model ma większą tylną kieszeń, jednak dla niektórych z dużymi dłońmi trudno było z niej wyjąć coś konkretnego. W kieszeni jednak mieści się większość potrzebnych rzeczy, trzeba tylko ich ułożenie dobrze przemyśleć. W tym kombinezonie dodano rękawki, które okazały się trudne do zakładania po zmoczeniu ponownie. Wszyscy uznali, że trzeba raz podjąć decyzję „jak je ściągasz to już nie zakładasz”. Ogólnie jest to naprawdę dobry kombinezon, nie zdziwi nas zatem fakt, jeśli zespoły startujące w tych piankach zaczną stawać na podium.
Speedo Light
Ta marka zaczęła tworzyć swoje stroje kąpielowe już w 1914 roku, jednak dopiero niedawno zainteresowała się swimrunem, projektując wejściowy model do tej dyscypliny, mający na celu przyciągnięcie klientów z segmentu SR.
Co charakteryzuje tę piankę? Strategicznie umiejscowione na przedniej części ud panele z neoprenu o grubości 3 mm, wykonane z neoprenu Yamamoto 39. Ponadto panele 2 mm zastosowane na ramionach, które zapewniają lekkość i elastyczność. Pianka ma też antypoślizgowy panel „buttpan” na pupie, zewnętrzną kieszeń z otworami drenażowymi, jasne dokładane rękawki. Cała pianka jest mocno dopasowana ale jest bardzo elastyczna i łatwo się w niej porusza. Użyty jersey nie jest ciepły, ale też niezbyt hydrodynamiczny. Mała kieszeń na udzie jest łatwo dostępna, ale też nie jest hydrodynamiczna. Pianka nie posiada tylnego zamka i nie ma dużej wyporności. Jej przeznaczenie to raczej cieplejsze starty.
Speedo Fastskin
Fastskin został specjalnie zaprojektowany do wyścigów swimrun i chociaż stworzony jest z podobnych materiałów jak Speedo Light (Yamamoto, SCS), to jednak ma bardziej elastyczne panele na ramionach i nogach, aby ułatwić ruch podczas pływania i biegu. Zaprojektowano go z zamkiem z przodu i z tyłu, co ułatwia rozbieranie pianki, a dzięki strategicznie rozmieszczonym panelom o grubości 4,5 mm, zwiększona została wyporność i poprawiona pozycja zawodnika w wodzie. Przedramiona wyposażone są w „System Vortex Stroke”, który jest zaprojektowany tak, aby podczas pociągnięcia ręką, otwierały się specjalne wypustki, które mają dodatkowo chwytać „wodę”. Z przodu i z tyłu są wzmocnione szlufki na hol, dzięki czemu można go podłączyć bezpośrednio do kombinezonu. Pianka ma też panel antypoślizgowy na pupie i kieszeń zewnętrzną z otworami drenażowymi. Kombinezon ma być „drugą skórą” do zawodów w zimnych wodach, odpowiadającą potrzebom zarówno dobrych pływaków, jak i biegaczy. Wykończenia rękawków zapobiegają przedostawaniu się wody do skafandra podczas pływania. Niektórzy członkowie zespołu uznali, że nie jest łatwo się w nią ubrać ze względu na ciasne dopasowanie nóg w porównaniu z górną częścią kombinezonu. Pianka jednak zapewnia dobrą rotację w ramionach podczas pływania i przyzwoitą pozycję w wodzie, biorąc pod uwagę grubsze panele. Trudno było ocenić, ile pomocy uzyskasz dzięki systemowi Vortex, zwłaszcza na wzburzonych wodach, ale logika podpowiada, że z dobrą techniką i odpowiednią siłą pływacką, im więcej wody złapiesz, tym szybciej powinieneś płynąć. Pianka jest łatwa do zdjęcia na bieg, ale ze względu na długie rękawki ciężko ją ubrać ponownie. Upewnij się, że będziesz miał możliwość przetestowania kilku rozmiarów przed zakupem bo materiał wokół szyi spowodował dość moce otarcia u niektórych członków zespołu. Podobnie jak w przypadku modelu lekkiego, żółte panele FastSkins ułatwiają dostrzeżenie ich w wodzie.
Utter Starter
Francuska marka Utter wydała nowy kolorową piankę do swimrunu, posiadającą zamki błyskawiczne z przodu i z tyłu, aby umożliwić łatwe ściąganie w trakcie wyścigu lub wentylację korpusu. Użyty neopren jest bardzo rozciągliwy ale jednocześnie wytrzymały na zużycie. Aby zapewnić dodatkową wyporność, wyposażony jest w duży 5 mm panel neoprenowy na tułowiu i brzuchu oraz 8 mm panele na udach idealnie umieszczone dla osiągnięcia wysokiej pozycji w wodzie. Pojemność kieszeni jest świetna, biorąc pod uwagę 3 kieszenie: dwie mniejsze wewnętrzne z przodu i dużą zewnętrzną z tyłu. Tyle od producenta.
Nasza opinia. Utter jest miłą pianką do pływania. Jej elastyczne ramiona, rzeczywiście nie ograniczają ruchów. Czerwone / niebieskie panele zapewniają dobrą widoczność w wodzie. Zamek błyskawiczny z przodu jest łatwy w użyciu, podobnie jak zamek z tyłu, co bardzo ułatwia ściąganie pianki na bieg. Wewnętrzne kieszenie są łatwo dostępne. Wybierając Uttera musisz upewnić się jednak, że jest dobrze dopasowany pod kątem rozmiaru, bo jego elastyczność sprawia, że jeśli jest źle dobrany, to może pianka podbierać wodę wokół ramion i ud. Cena do jakości tej pianki jest atrakcyjna.
Utter Vassiviere (bez ramion)
To pianka całkowicie bez rękawów, z odkrytymi ramionami. Vassiviere jest zrobiony z 4 mm neoprenu Yamamoto, który dzięki specjalnym substancjom ma mieć zwiększony poślizg w wodzie (SCS, Super Composite Skin). Jego przeznaczenie to wyścigi i trening w cieplejszych warunkach. Aby zrekompensować brak rękawów, jest wyposażona w duży panel z neoprenu Aerodome na przedzie tułowia oraz lekki materiał i neopren na plecach. Wszystko po to, aby utrzymać swobodę ruchów, wyporność i komfort termiczny. Nogi to jersey z zatopionymi 7,5 mm panelami Aerodome na udach. Tyle od producenta.
My tą piankę określić możemy w dwóch słowach: „wyporność i regulacja termiczna”. Piankę można indywidualnie przycinać, aby pasowała do każdego rozmiaru ramienia lub nogi. Kombinezon zdecydowanie na cieplejsze starty, ale również opcja dla tych, którzy mają rozbudowane ramiona i bicepsy. Panele dodały świetnej pływalności i pozycji w wodzie przy zachowaniu komfortu biegu. Gładki materiał odpowiednio dopasowuje się podczas przejść woda-ląd, ląd-woda. Piankę zdejmuje się łatwo. Tylna kieszeń była trochę trudna do zlokalizowania i korzystania z niej, jeśli masz duże dłonie. Uwaga – swimrunning z odkrytymi ramionami może powodować otarcia wokół pach, podczas dłuższego biegu. Podobnie sam numer startowy może niefortunnie obetrzeć zawodnika, jeśli nieodpowiednio pod pachą ułoży się jego szew. Zalecamy zatem w tej piance solidny trening przed jej zakupem.
W testach 2019 uczestniczyli Swimrun Germany, Swimrun France, Swimrun Sweden, Swimrun Croatia, Swimrun UK i Goswimrun.pl